Fusy po kawie? Nie wyrzucaj ich

Codziennie pijesz jedną, dwie, a może trzy kawy? Zasadnicze pytanie – gdzie w takim razie lądują fusy z kawy? W koszu czy odpływie? Jeżeli do tej pory uważałeś, że to ich jedyne słuszne miejsce, to czas zmienić poglądy. Uwierz, że fusy po kawie mają wielką moc – obecnie znajdują zastosowanie w wielu dziedzinach naszego codziennego życia. Chcesz poznać szczegóły?

Wykorzystaj fusy z kawy w ogrodzie

Fusy po kawie zawierają cenne pierwiastki, takie jak azot, potas, fosfor, magnez i miedź. Oznacza to, że w pewnym stopniu mogą dostarczyć je roślinom występującym w naszym ogrodzie. Co istotne, uznaje się je za nawóz długodziałający, a to wiąże się z tym, że wspomniane wyżej substancje uwalniają się stopniowo, umożliwiając tym samym zdrowy wzrost roślin. Fusy z kawy szczególnie polubią się z roślinami kwasnolubnymi, ponieważ po zaparzeniu zyskują lekko kwaśny odczyn. Jeśli zatem w pobliżu domu posiadasz azalie, różaneczniki, hortensje, magnolie, wrzosy, ale też borówki amerykańskie, to koniecznie zastosuj w ich okolicy wspomniane „pozostałości po kawie”. Rośliny odwdzięczą się lepszą kondycją!

Ale fusy po kawie są nie tylko sprzymierzeńcem roślin ogrodowych. Dobrze reaguje na nie również sama gleba – poprawia się wówczas jej struktura. Wiążę się to z tym, że gleba zwiększa swoje napowietrzenie oraz staje się bardziej chłonna, co w kontekście magazynowania wody ma niemałe znaczenie.

Fusy z kawy na ślimaki – jak myślicie, to prawda czy mit? Jak najbardziej prawda! Możemy zatem śmiało działać zarówno profilaktycznie, jak i bezpośrednio na problem pojawiających się w ogrodzie ślimaków, wysypując w „miejsce problemu” fusy po kawie. Silny zapach skutecznie odstraszy „nieproszonych gości”. Wypróbujcie ten sposób!

Fusy po kawie swoje zastosowanie w ogrodzie znajdują na kilku płaszczyznach. Możemy ich używać jako wspomniany wcześniej nawóz czy rozsypując je na trawnik, a ponadto wykorzystać przy okazji sadzenia/ zmiany lokalizacji roślin, traktując jako (cenny) dodatek do kompostu.   

Działaj z głową – fusy zamiast soli na chodnikach

Fusy z kawy zamiast soli – takie oto rozwiązanie stosowały/ testowały polskie miasta (zwłaszcza Kraków zainspirowany Lwowem) w bieżącym roku (2021) na oblodzone chodniki. Inicjatywa ta spotkała się ze sporym poparciem propagatorów rozwiązań ekologicznych, ekonomicznych czy choćby właścicieli psów (jak doskonale wiemy, sól nie jest obojętna dla czworonogów przechadzających się chodnikami zimową porą).

Swoją aprobatę dla akcji – fusy kawy zamiast soli – wyraziły nawet kawiarnie, pizzerie itp. przekazując kilkadziesiąt kilogramów pozostałości z kawy.

Temat fusów po kawie jako zamiennik dla soli i piasku na chodnikach wywołał dyskusję w środowisku ekspertów z różnych dziedzin nauki. Zaznaczają oni, że choć wykorzystanie fusów z kawy do posypywania chodników, ma swoje zalety, to jednak nie jest pozbawione wad… I choć (póki co) fusów po kawie nie możemy oceniać jednoznacznie jako rozwiązanie doskonałe, odkrywcze, takie, które może w zupełności zastąpić sól czy piasek, to mimo wszystko jest to ciekawy eksperyment. Oby takich więcej! Już sama świadomość społeczeństwa – poddanie tego pomysłu, wdrożenie go w życie, jak również pozytywny odbiór wskazuje, że recykling, ekologia, troska o naszą planetę to tematy, które są dla nasz bardzo, ale to bardzo ważne. Brawo!

Przeczytaj także: Wielorazowy kubek do kawy jako wyraz troski o środowisko   

W trosce o piękny wygląd – fusy z kawy na twarz i włosy

W czasach kiedy bardziej niż zwykle cenimy sobie naturalne domowe kosmetyki, peeling kawowy, maseczka z kawy na twarz czy kawowa płukanka do włosów nie są żadnym zaskoczeniem. To temat często poszukiwany (zwłaszcza) przez kobiety, które w domowym zaciszu pragną zadbać o swój wygląd, kondycję skóry czy włosów. Doskonale zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego przygotowaliśmy oddzielny artykuł poświęcony temu tematowi: Kosmetyki z kawy – zrobisz je w domu.  

Nieprzyjemne zapachy? Fusy od kawy pomogą

Fusy z kawy to doskonały neutralizator zapachów. Bardzo często mówi się o wykorzystaniu kawy mielonej do pozbycia się nieprzyjemnych zapachów w lodówce. Wszystko co trzeba zrobić, to umieścić niewielką ilość fusów kawy w woreczku lub pojemniku, po czym włożyć do lodówki. Gwarantujemy, że wszelkie odpychające zapachy znikną. Koniecznie wypróbuj ten patent!

Podobnie możesz podziałać na obuwie. Wysuszona kawa mielona odświeży buty – zneutralizuje przykre zapachy. W tym celu fusy z kawy umieszczone we woreczku włóż do wnętrza butów i pozostaw na noc. Rano usuń woreczek z butów i dla pewności porządnie je wytrzep. Jesteśmy przekonani, że ta tania, a zarazem w pełni bezpieczna metoda zostanie z Tobą na dłużej.

Przeczytaj także: Otwórz się na nowości. Poznaj hojicha (latte)