Mielenie kawy...czyli kilka słów o młynkach – poradnik praktyczny cz.1
Mielenie kawy jest procesem niezwykle istotnym, i jednym z kluczowych elementów dobrego espresso. Niektórzy uważają nawet, że jest to najważniejszy etap przygotowywania kawy.
Pamiętajcie - kawę najlepiej zmielić tuż przed parzeniem, więc jeśli jesteście amatorami dobrej kawy zaopatrzcie się w młynek i nie kupujcie kawy mielonej, gdyż już w ciągu godziny od zmielenia traci ona 30% swoich walorów smakowych, potem ten proces postępuje błyskawicznie. Nie musi to być drogi, dobry młynek żarnowy. Do domowego użytku wystarczy zwykły, prosty młynek elektryczny lub ręczny. Poszukajcie w szafkach, kartonach, na strychach - nasze mamy i babcie używały młynków, więc jest duże prawdopodobieństwo, że taki młynek (zupełnie zapomniany) jest gdzieś w Waszym domu. Jeśli jednak go tam nie ma, to bez najmniejszego problemu kupicie młynek w sklepie, internecie lub na giełdzie staroci (jeśli oprócz funkcji mielenia ma służyć jako stylowy element dekoracyjny kuchni). W kawiarni jest inaczej, tutaj zarówno ekspres jak i młynek muszą być najwyższej jakości. Na takim sprzęcie, spod "doświadczonej" ręki baristy wychodzi kawa jakiej niestety nie da się uzyskać domowymi sposobami. Na pocieszenie jednak dodamy, że nie trzeba dużych nakładów finansowych by w domu również delektować się pyszną kawą. Wystarczy odrobina chęci, zapału i oczywiście dobre, kawowe ziarno.
Najstarsza metodą przygotowywania ziaren było (jest) tłuczenie. Służą do tego różnego rodzaju misy i pojemniki, wszystkie pełnią funkcję moździerza. Jednak jest to proces czasochłonny i wymagający dużej cierpliwości więc raczej go odradzamy. Poza tym ziarno takie nigdy nie będzie wystarczająco dobrze rozdrobnione by nadawać się do ekspresu. W ten sposób można przygotowywać ziarno do kawy po turecku (o sposobach parzenia kawy poczytać będziecie mogli w następnym poście).
Innym urządzeniem do mielenia kawy jest młynek drewniany, ręczny. To właśnie tego rodzaju młynki można kupić na giełdach staroci, są często bardzo ładne i efektowne. Mają też dość dobre zastosowanie praktyczne, lecz ich minusem jest brak możliwości różnicowania grubości zmielenia ziarna.
I tu kończą się ręczne możliwości zmielenia kawy. Wchodzimy w erę młynków elektrycznych. Występują one w dwóch wersjach: z ostrzami lub miażdżącymi tarczami. Ta druga wersja jest zdecydowanie lepsza, niestety droższa.
Ostrza tną kawę co często powoduje dość nieregularne zmielenie ziarna (pomieszanie pyłu z całymi kawałkami), co i tak jest lepsze niż przetrzymywanie zmielonej wcześniej kawy. Używając takiego młynka pamiętajcie by proces mielenia kawy nie był zbyt długi gdyż może powodować przegrzewanie ziaren kawy, co da efekt podobny do zbyt długiego procesu wychładzania wypalanej kawy czyli po prostu będzie ona przepalona. Kawę należy mielić robiąc kilka przerw, podczas których należy w młynek tak by wymieszać jego zawartość. Dzięki temu uzyskacie bardziej jednolite zmielenie.
Młynki tarczowe są dużo droższe , ale i jakość mielenia dużo lepsza. Przede wszystkim młynki tarczowe mielą dokładnie, precyzyjnie i jednolicie. Dają nam także możliwość regulacji stopnia zmielenia, co jest bardzo istotne jeśli chcemy zaparzyć dobre espresso. Przestrzegamy Was jednak przed zakupem tanich młynków tarczowych, bo efekt mielenia Was nie zadowoli. Najtańsze młynki tarczowe i tak są stosunkowo drogie więc lepiej dołożyć i kupić sprzęt renomowanej firmy. Nie będziemy umieszczali zdjęć młynków z ostrzami i tarczowych, gdyż nie chcemy sugerować Wam konkretnych firm, ale rynek "młynkowy" jest tak duży, że każdy z Was z pewnością znajdzie coś dla siebie.
W następnym poście opowiemy Wam jak mielić kawę do różnych zaparzaczy.