Kawa po grecku

2020-09-04
Kawa po greckuOkazuje się, że długowieczność nie jest domeną wyłącznie Japończyków. Wszystko zaczęło się od artykułu w New York Times Magazine. W artykule tym grecką wyspę Ikarię nazwano „wyspą, gdzie ludzie zapominają o śmierci”. Jak to możliwe? Jedno z odpowiedzi na to pytanie brzmi: kawa.  

Tutaj oczywiście trzeba zaznaczyć, że mieszkańcy Ikarii nie są nieśmiertelni, ale jeden na trzech dożywa dziewięćdziesięciu lat. To znacznie więcej niż mieszkańcy innych regionów świata. Generalnie mieszkańcy krajów śródziemnomorskich cieszą się lepszym zdrowiem od nas. Rzadziej zapadają na choroby serca, nowotwory czy demencję. Dlaczego tak się dzieje?  

Dieta, która dodaje zdrowia

W diecie śródziemnomorskiej królują ryby i owoce morza. Znajdziemy w niej również dobrej jakości oliwę z oliwek, ogromne ilości owoców i warzyw, ze szczególnym uwzględnieniem warzyw strączkowych oraz produktów pełnoziarnistych. Mieszkańcy krajów śródziemnomorskich mają w zwyczaju posiłki popijać czerwonym winem, które z kolei jest bogate w resweratrol, czyli znakomity antyoksydant. Ponadto dieta ta obfituje w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, likopen, fitoestrogeny, witaminy i minerały. Do tego w diecie śródziemnomorskiej nie znajdziemy soli, cukru, wysokoprzetworzonych produktów i tych typu fast food. Nie bez znaczenia jest też fakt, że czerwone mięso w tej diecie pojawia się bardzo rzadko. Wszystko to razem sprawia, że dieta śródziemnomorska jest uznawana za jedną z najzdrowszych na świecie. Jeśli chodzi o długowieczność i dobrą kondycję Ikaryjczyków to jednak nie jest wszystko. Mieszkańców Ikarii wyróżnia bowiem kawa po grecku.  

Kawa w Grecji

Grek  średnio wypija 5,5 kg kawy rocznie. W Grecji pije się jej dużo i praktycznie przy każdej okazji, od śniadania po oglądanie meczu i leniwe popołudnie w kawiarni. A pozytywny wpływ kawy na funkcjonowanie układu naczyniowego u mieszkańców Ikarii potwierdzili w badaniach naukowcy z Aten. Otóż okazało się, że aż 87 procent uczestników ww. badania piło codziennie kawę po grecku. A jednocześnie im więcej tej kawy osoba badana wypijała, to tym lepiej funkcjonował jej układ naczyniowy. Właściwie kawa grecka to kawa turecka, która pojawiła się w Grecji wraz z turecką okupacją. Dlatego z powodów polityczno-historycznych w Grecji używa się określenia kawa po grecku (u nas po turecku). Kawę po grecku przygotowuje się z drobno zmielonej kawy, zaparza się ją w specjalnym tygielku. I nie należy jej mylić z popularną wśród turystów frappe. Na idealnie zaparzonej kawie po grecku podczas przelewania do filiżanek powinna pojawić się pianka. Jej brak oznacza, że kawa została źle zaparzona lub ziarna użyte do jej przygotowania były niskiej jakości. Kiedy już uda się zaparzyć idealną kawę, to nie wypija się jej w pośpiechu. To kolejny element składający się na zdrowie Greków, oprócz kawy, życie bez pośpiechu i bez stresu.  

Dlaczego kawa dodaje zdrowia mieszkańcom Ikarii?  

Składniki aktywne, jakie znajdziemy w kawie mają właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Kawa oprócz działającej pobudzająco kofeiny zawiera również polifenole, a ich najważniejszym przedstawicielem w kawie jest kwas chlorogenowy (CGA). Oprócz kawy spore ilości tego związku zawierają aronia i czarne jagody. Tylko dlaczego dla zdrowia potrzebujemy polifenoli?  

Stan zapalny i wolne rodniki

Dieta bogata w cukier, tłuszcz i wysokoprzetworzone jedzenie, do tego używki i zanieczyszczenie środowiska przyczyniają się do osłabienia systemu odpornościowego organizmu, powstania w organizmie stresu oksydacyjnego i w konsekwencji – przewlekłego stanu zapalnego. Pierwszymi symptomami stanu zapalnego w organizmie może być niczym nieuzasadnione zmęczenie, ból głowy, nadmierne wypadanie włosów. W późniejszym okresie mogą pojawić się choroby autoimmunologiczne, choroby serca, demencja czy cukrzyca. Stan zapalny nie jest bezpośrednią przyczyną tych schorzeń, ale przyczynia się do ich powstania. Stres oksydacyjny, sprawca całego zamieszania, to z kolei taki stan, w którym w organizmie znajduje się nadmiar wolnych rodników. Jak to zwykle bywa, w tym przypadku również szkodzi nam nadmiar. Wolne rodniki uszkadzają zdrowe komórki organizmu, co prowadzi do problemów ze zdrowiem.   Z wolnymi rodnikami i co się z tym wiąże, ze stanem zapalnym radzą sobie antyoksydanty. Sam organizm produkuje pewną ich ilość, ale im jesteśmy starsi, tym mniej antyoksydantów powstaje. Dlatego konieczna jest nam antyoksydacyjna pomoc z zewnątrz. Najlepszym źródłem przeciwutleniaczy są warzywa i owoce, zwłaszcza te o intensywnej zielonej, pomarańczowej bądź czerwonej barwie. Oczywiście źródłem antyoksydacyjnej mocy jest również kawa, jak już wspomnieliśmy znajduje się w niej kwas chlorogenowy. CGA neutralizuje wolne rodniki i wpływa na zwiększenie w organizmie ilości związków działających przeciwzapalnie.  

Jak Ikaryjczycy przygotowują kawę po grecku?

Tygielek stawiamy na palniku, wlewamy wodę, dosypujemy kawę i ewentualnie cukier, dokładnie mieszamy. Dajemy jej się powoli zaparzyć, gdy zacznie się unosić oznacza, że jest już gotowa. Teraz pozostaje tylko rozlać ją do filiżanek i delektować się kawą.  



Bibliografia:

1. Arnot B., Kawa dla zdrowia, Wydanie I, Wydawnictwo Kobiece, Białystok 2019.
2. Aurell L., Clase M., Food Pharmacy, Wydanie I, Wydawnictwo Otwarte, Kraków 2017.
3. Budryn G., Nebesny E., fenolokwasy – ich właściwości, występowanie w surowcach roślinnych, wchłanianie i przemiany metaboliczne (dostęp: 01.09.2020).
4. Parus A., Przeciwutleniające i farmakologiczne właściwości kwasów fenolowych, http://www.postepyfitoterapii.pl/wp-content/uploads/2014/11/pf_2013_048-053.pdf (dostęp: 01.09.2020).
5. https://www.powiedztopogrecku.pl/kawa-grecka/
  
Pokaż więcej wpisów z Wrzesień 2020
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixelpixel