ALBERT TEA Assam India TGFOP

  • Najwyższej jakości liście z prowincji Assam, TYLE DOBRA i to w jednej paczce.
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
ALBERT TEA Assam India TGFOP
Kliknij, aby powiększyć
29,99 zł
/ szt.

Darmowa dostawa od 300 zł

Przy zakupach o wartości przekraczającej 300zł wyślemy je do Ciebie ZA DARMO!

Pokaż szczegóły
Darmowa dostawa od 300 zł

EKSPRESOWA DOSTAWA

98% zamówień realizujemy w ciągu 24 godzin.

Pokaż szczegóły
Ekspresowa dostawa

Oszczędź kupując więcej

Zestaw herbat CLEAR

Zestaw herbat CLEAR

97,97 zł(Taniej w zestawie o 8.15%)
89,99 zł
Zobacz zestaw

Albert Tea herbata ASSAM INDIA – Indie – upał, tłum ludzi w kolorowych strojach, zgiełk i wrzawa, ale i najważniejsze, źródło światowej herbaty. Odnalazłem tu moją, mocną, wyrazistą, czarną herbatę z prowincji Assam. Najszlachetniejsza indyjska czarna herbata o intensywnym i orzeźwiającym smaku.

Posiada ona symbol TGFOP (Tipsy Golden Flowery Orange Pekoe) oznaczający liście o najwyższej jakości. Tutaj mogę tylko dodać, spróbujcie tej herbaty czym prędzej.

Waga netto: 80 g

Sposób parzenia: 1 łyżeczkę zalewamy gorącą wodą o temperaturze 100 st. C i parzymy  2-3 min.

Producent
Rodzaj herbaty
Czarna
Opakowanie
Puszka
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:

Z naszego bloga

Subtelna sztuka herbaty
Herbata jest jednym z najbardziej ukochanych przez ludzkość napojów. Napar z liści krzewu herbacianego był czczony przez chińskich filozofów, japońskich poetów i…całe pokolenia polskich rodzin. Kto nie pamięta, jak ciotki i przyjaciółki mamy wpadały „na herbatkę”, która ciągnęła się godzinami? Niestety, herbata w rodzimej tradycji kulinarnej traktowana była do niedawna po macoszemu. Cierpki napar „z torebki” dźgał kubki smakowe taninowym szpikulcem – cóż, chyba nie tym pisali poematy miłośnicy subtelnej i charakternej jednocześnie Genmaichy z Kraju Kwitnącej Wiśni… Dlatego dzisiaj kilka słów o tym, jak sprawić, by herbata miała smak (a nie tylko „moc”) – czyli o tym, jak właściwie zaparzyć pełne aromatów liście.
Czytaj więcej
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixelpixel