Fakty i mity na temat kofeiny w kawie

2016-11-03
Fakty i mity na temat kofeiny w kawieKofeina - jeden z powodów, dla którego miliony osób na całym świecie sięgają codziennie po kolejną filiżankę kawy. Które odmiany kawowca mają jej najwięcej? Czy kofeina jest tylko w kawie? Ile filiżanek kawy dziennie można wypić, aby nie przedawkować? Czy kawa uzależnia? Czyli wszystko, co powinniście wiedzieć o kofeinie jako wytrawni kawosze.

Gdzie jest najwięcej kofeiny?

Wbrew powszechnym przekonaniom espresso zawiera najmniejszą ilość kofeiny (57 mg) ze wszystkich sposobów przygotowania kawy. Dzieję się tak dlatego, że czas ekstrakcji świeżo zmielonej kawy jest bardzo krótki – około 20-25 sekund, a kawa przygotowana w taki sposób jest najbardziej esencjonalna, stąd mylne przekonanie o jej sile działania i zawartości kofeiny. Dla porównania w filiżance kawy rozpuszczalnej jest około 95 mg, a w szklance czarnej kawy parzonej aż 120 mg kofeiny.

Nie jest tajemnicą, że najlepsza gatunkowo jest kawa naturalna. Jest bardziej aromatyczna i ma intensywniejszy smak. Na świecie uprawia się obecnie dwa główne gatunki: arabikę i robustę. Każda z nich występuje w różnych odmianach.

Arabica
, ze względu na ładny kształt ziarna, jest powszechnie uważana za szlachetniejszą. Zawiera maksymalnie 1,7% kofeiny, a parzona z niej kawa ma delikatny, pozbawiony goryczki smak, z nutą kwasowości. 80% światowych plantacji kawy to właśnie różne odmiany Arabiki. 
Drugi gatunek – robusta, wytrzymała na trudne warunki klimatyczne, jest bardziej gorzka i ostrzejsza w smaku. Zawiera więcej kofeiny – od 2 do nawet 4%.

Czy kofeina jest tylko w kawie?

Nieprawda, to substancja chemiczna o działaniu pobudzającym i stymulującym ośrodkowy układ nerwowy, która występuje w wielu roślinach, często pod innymi nazwami. Wbrew pozorom kawa zawiera stosunkowo mało kofeiny w porównaniu z innymi jej źródłami, a i to zależy od gatunku kawy. Najwięcej kofeiny ma guarana (ok. 5%), następna w kolejności jest herbata (ok. 3-5% kofeiny, określanej jako teina) i liście mate (ok. 3%), a dopiero potem kawa (od 0,6 do 2,8%). Niewielkie ilości kofeiny są także w kakao i czekoladzie

Czy kawa uzależnia?

Picie kawy stało się nawykiem, ale nie klasyfikuje się jako uzależnienie. Pijemy ją, bo lubimy kiedy o poranku pobudza nas do życia i dodaje energii. Uzależnienie natomiast ma związek z przyzwyczajeniem organizmu do określonej dawki, co skutkuje stałym jej zwiększaniem. Nie dzieje się tak w przypadku kawy. Można się też bez niej obejść, zaprzestanie picia nie wywołuje charakterystycznych objawów "ostawienia". Gdy piliśmy po kilka filiżanek dziennie, przez kilka pierwszych dni po rezygnacji z kawy możemy odczuwać senność i ból głowy, jednak i te objawy szybko mijają.


Pokaż więcej wpisów z Listopad 2016
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixelpixel